poniedziałek, 5 czerwca 2017

5 czerwca - Od a do zet, czyli od alfabetu do Zakopanego

Od powrotu z Zakopanego minęło kilka dni, ale dzisiaj znowu nie spotkaliśmy się w komplecie. Jednak już nie zwlekaliśmy z niespodziankami dla kolegów i koleżanek, którzy nie byli razem z nami. Najpierw otrzymali dyplomy za I miejsce w konkursie "Niebieskie nutki", a potem mogli sobie wybrać pamiątkowy magnez z widokiem Tatr i Zakopanego. Ucieszyli się. Okazało się, że niektórzy zbierają takie magnesy i ich kolekcja się powiększy. I jeszcze dla każdego kolorowe  zdjęcie z informacjami na temat kozicy, najbardziej charakterystycznego zwierzęcia górnych partii Tatr.

A potem... niespodzianka! Przesyłka z Poznania. Dzisiaj to my otrzymaliśmy zakładki od naszych kolegów i koleżanek z klasy I c Szkoły Podstawowej nr 20 w Poznaniu. Kolorowe, wesołe, no i najważniejsze, wykonane własnoręcznie. To bardzo miły upominek.

No i czas wrócić do nauki. Nadal doskonalimy dodawanie i odejmowanie w zakresie 20. Trudniej tym, którzy jeszcze liczą na konkretach, bo chwilami brakuje im paluszków. Ale coraz więcej z nas zaczyna liczyć pamięciowo. 

Utrwaliliśmy alfabet. Do tej pory poznaliśmy alfabet składający się z 24 liter, jednak alfabet polski ma ich aż 32 i  teraz próbujemy się go uczyć.  Znajdują się w nim dodatkowo litery charakterystyczne tylko dla naszego języka. W ramach ćwiczeń utrwalających zapisywaliśmy rzeczowniki zaczynające na kolejne litery alfabetu. 







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz