20 kwietnia - Razem, czy osobno, czyli lekcje z klasą cz. 4

Po dość długiej przerwie wróciliśmy do naszej gry. Opuściliśmy Wyspę Emocji, by udać się do Wioski Filiżanek. Profesor Szkiełko tradycyjnie życzył nam powodzenia podczas realizacji zadań, których dzisiaj było sporo. Część z nich wykonywaliśmy indywidualnie, a część we współpracy. Współpracując ze sobą zadania wykonywaliśmy szybciej i byliśmy w stanie zrobić więcej. Jednak jak się okazuje, podczas współdziałania najważniejsza jest komunikacja. Przed wykonaniem zadania ustalamy zasady, omawiamy pomysły i sposób ich realizacji. Musimy umieć liczyć się ze zdaniem innych, a to czasami bardzo trudne. 
Czy emocje mogą mieć kolor? Okazuje się, że tak. Dlatego panom będącym w różnych nastrojach przydzieliśmy pasujące do nich samodzielnie wykonane filiżanki w różnych kolorach.
Okazuje się, że emocje towarzyszą nam zawsze i wszędzie. Można być emocjonalnie związanym z różnymi przedmiotami, które lubimy, bądź stanowią dla nas jakąś pamiątkę. Tak więc będąc na Wyspie Filiżanek udaliśmy się do kawiarni - herbaciarni na pyszną herbatkę, którą piliśmy ze swoich ulubionych kubeczków. Z każdym wiązała się jakaś historia. Zmieniając stolik i towarzystwo  prowadziliśmy rozmowy przy herbatce, opowiadaliśmy śmieszne wydarzenia z naszego życia, pokazywaliśmy swoje pamiątki dzieląc się ich historią. 
A na koniec obejrzeliśmy krótki film, na którym pani Monika prezentowała swoją niezwykłą kolekcję filiżanek opowiadając historie niektórych z nich. W takiej małej filiżance mogą się kryć tak wielkie emocje. 
Jutro my pokażemy kolegom i koleżankom swoje kolekcje i spróbujemy opowiedzieć o nich coś ciekawego.