środa, 19 kwietnia 2017

19 kwietnia - Poświąteczne wspomnienia

Po kilku wolnych dniach wróciliśmy z lekkim rozleniwieniem. Początkowo ciężko było zebrać myśli, żeby liczyć, czytać, czy rozmawiać. 

Stopniowo jednak trochę się rozkręciliśmy. Część z nas zaliczyła zaległy wiersz "Abecadło", alfabet i nazwy miesięcy. 

Rozmawialiśmy o wiosennych obowiązkach na wsi i w ogródku. Ale jak tu rozmawiać o wiośnie, gdy za oknem śnieg... Nawet próbowaliśmy namówić panią na wyjście na podwórko, by ulepić bałwana.  

Za to cz jak czosnek... Tak! Czosnek najlepszy na taką zmienną pogodę, chociaż niektórzy na samą myśl kręcili nosem.

Ożywiliśmy się trochę, gdy zaczęliśmy wspominać święta. Najwięcej emocji wzbudziły opowieści o szukaniu zajączka, prezentach.... 




i śmigusie - dyngusie.  


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz