Po wysiłku fizycznym czas na wzmocnienie i uzupełnienie energii. Zjedliśmy II śniadanie z dodatkiem jabłka i gruszki na własnoręcznie przez nas zrobionych podkładkach. W tym czasie słuchaliśmy kolejnych przygód kota Cukierka. Ustaliliśmy, że choć książka jest oparta na faktach, to jednak występuje w niej element fantastyczny, bo narratorem jest kot. To właśnie z jego punktu widzenia poznajemy wszystkie historie.
Czas powrócić do jesieni. Wysłuchaliśmy dwóch jesiennych piosenek, które podobnie jak dwa oblicza jesieni; jedna była radosna i opowiadała o złotej jesieni, a druga spokojniejsza, smutna o jesiennej szarudze. Nastrój pierwszej podobał nam się bardziej. I w takim wesołym nastroju przystąpiliśmy do wykonania lwa z liści. Okazałe grzywy sprawiły, że każdy wyglądał jak król zwierząt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz