Omówiliśmy baśnie, które samodzielnie przeczytaliśmy. Były smutne i wzruszające. Szczególnie poruszył nas los małej "Dziewczynki z zapałkami", której nikt nie pomógł. Nie każdy z nas potrafił rozmawiać na jej temat, gdyż było nam smutno, że taki los ją spotkał. Rozmawialiśmy na temat tego, czego możemy nauczyć się z tych baśni.
Pochwaliliśmy się wykonanymi zadaniami z kodowania, dzięki czemu zaliczyliśmy kolejne zadania i mogliśmy przykleić bombki na adwentowej choince.
A potem z entuazjazmem zabraliśmy się do ozdabiania goździkami przyprawowymi pomarańczy i mandarynek. Powstały nietypowe bombki i zabawne, uśmiechnięte stworki. W klasie pachniało tak wspaniale, że niektórzy nie mogli się oprzeć, by nie zjeść smakowitego owoca. Upojeni aromatem cytrusów i goździków zdążyliśmy jeszcze wykonać kilka działań matematycznych.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz